|
|
|
|
|
WYCIECZKI
AUTOKAROWO-PIESZE |
- Myślenice - wyjazd kolejką na Chełm (654 m. n.p.m. )
– Kudłacze ( 730 m. n.p.m. ) - Pcim
Wycieczkę zaczynamy w dzielnicy Myślenic -
Zarabie, które powstało po I wojnie światowej jako letnisko -
dzielnica rekreacyjna dla mieszkańców Myślenic i Krakowa. W
1928 wybudowano tu jazz na rzece Rabie. Od 1988 roku kursuje z
Zarabia na Chełm najdłuższa jednoodcinkowa kolej krzesełkowa.
Na szczycie Chełmu znajduje się wieża widokowa. Stąd za
znakami zielonymi udajemy się na Śliwnik, a następnie szlakiem
koloru czerwonego na Kudłacze. Z Polany Kudłacze rozpościerają
się wspaniałe widoki na Beskid Średni, Beskid Wyspowy, Pogórze
Wielickie, Gorce, Beskid Mały, oraz Beskid Żywiecki. Na południu
horyzont zamyka łańcuch Tatr. My udajemy się do górskiego
schroniska na Kudłaczach. Jest to pierwsze i jak dotąd jedyne górskie
schronisko w Beskidzie Średnim, oddane do użytku w 1994 roku. Po
odpoczynku w schronisku udajemy się w drogę powrotną szlakiem
koloru czarnego do miejscowości Pcim, skąd autokar weźmie nas
do Rabki.
Czas spaceru: ok. 5 - 7 godzin + 1,5 h jazdy
autokarem
A – 65,00 zł ; B – 56,00 zł ; C –45,00 zł
- Mogielica( 1170 m. n.p.m. - najwyższa góra
w Beskidzie Wyspowym )
Rozpoczynamy wędrówkę w miejscowości Jurków,
skąd udajemy się szlakiem turystycznym koloru niebieskiego na
Mogielicę. Jest to najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego. W czasie
naszej wędrówki będziemy mogli podziwiać widok na Ćwilin i Śnietnicę,
Łopień i przełęcz Chyszówki. Mijamy zabudowania osady Cyrla,
gdzie w latach okupacji stacjonowały oddziały 1 Pułku Strzelców
Podhalańskich AK. Rozpościerają się stąd widoki na Pasmo Łososińskie,
Ć0wilin, Szczebel, Luboń Wielki i Babią Górę. Ruszamy w dalszą
drogę docierając do Mogielicy, przez miejscowych zwaną Kopą.
Według ludowych podań zbójnik Łopień i jego żona po śmierci
zostali zamienieni w góry. Zbój w górę z jego imieniem, a żona
górę Mogielica – Kopa. Od tego też momentu Mogielica
– Kopa stała się schronieniem dla zbójników, którzy na
skale zwanej Zbójnickim Stołem – znajdującej się poniżej
szczytu liczyli zrabowane dukaty, a część składali do kociółków
i ukrywali gdzieś w górach. Na szczycie Mogielicy
stoi potężna wieża widokowa z której rozpościerają się
wspaniałe widoki na Tatry, Beskid Makowski, Beskid Wyspowy i
Beskid Sądecki. Przy wierzchołku w 2004 roku ustawiono krzyż w
formie pastorału Papieża Jana Pawła II ufundowany w 50 rocznicę
pobytu na Mogielicy ks. Karola Wojtyły. Ruszamy szlakiem koloru
zielonego w dalszą drogę. Po kilku minutach dochodzimy do skały
– Zbójnicki Stół. My podążamy w stronę Przełęczy
Chyszówki.
|
|
W rejonie przełęczy z 23 na 24 listopada 1914 roku
miał miejsce ciekawy epizod wojenny z udziałem legionistów I Brygady Legionów Polskich. 2 i 3 batalion I pułku pod dowództwem
mjr. Edwarda Śmigłego – Rydza zaskoczył nocujący w Chyszówkach
szwadron Kozacki. To zdarzenie upamiętnia drewniany krzyż
ufundowany w latach 20 XX wieku, oraz obelisk poświęcony marszałkowi
Śmigłemu – Rydzowi. Również przełęcz nosi jego imię.
Wycieczka łatwa, bardzo ciekawa i urozmaicona,
polecana dla wszystkich chętnych, niezależnie od wieku.
Czas spaceru: 5 – 7 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 55,00 zł; B – 47,00 zł; C – 40,00 zł
|
-
Rabka – Turbacz (1310 m. n.p.m. -
najwyższa góra w Gorcach) – Rabka
Wycieczkę zaczynamy w dzielnicy Nowego Targu - Kowaniec. Jest
to lubiana i uczęszczana przez mieszkańców Nowego Targu i okolic trasa
spacerowa do Kaplicy Papieskiej i Schroniska na Turbaczu. Głównym walorem
trasy są malownicze widoki na Gorczańskie polany ze starymi bacówkami, ich
bujną roślinnością, oraz sąsiednie pasma górskie. Po drodze mijamy Polanę
Brożek (968 m. n.p.m.). Znajduje się tu niezwykłe sanktuarium św.
Maksymiliana Kolbego, zbudowane z trzech potężnych pni drzew ustawionych
korzeniami do góry i opasanych drutem kolczastym. Obok polowy ołtarzyk z
piaskowca i niewielka tablica poświęcona twórcy – Stefanowi Mrugale.Następnie mijamy Bukowinę Waksmundzką. Jedną z największych
gorczańskich polan. Jej kulminacja 1105 m. n.p.m. odpowiada wysokości
zakopiańskim Kuźnicom. Na skraju polany wędrowców wita mała kapliczka z
„Gaździną Podhala”.
|
|
Po odpoczynku udajemy się zobaczyć Kaplicę
Matki Bożej Królowej Gorców na polanie Rusnakowej zwaną także Papieską,
Pasterską, Partyzancką. Powstała w 1979 roku jako dar dla Ojca Świętego
Jana Pawła II z okazji jego pierwszej pielgrzymki do ojczyzny.
Ze schroniska
na Turbaczu rozpościerają się wspaniałe widoki na Polski Spisz z rzeką
Białką, góry Pieniny z widocznym w dole Jeziorem Czorsztyńskim i zamkiem
Niedzickim oraz Tatry ze wspaniałą panoramą na część Tatr Bielskich,
Wysokich i Zachodnich. Po odpoczynku udajemy się zobaczyć Ołtarz Polowy
na którym 17 września 1953 roku ksiądz Karol Wojtyła odprawił mszę świętą
po raz pierwszy stojąc zwrócony twarzą do wiernych, grupy przyjaciół,
studentów i gorczańskich pasterzy. Następnie udajemy się w drogę powrotną
do Rabki głównym szlakiem Beskidzkim. Będzie to już trasa bardziej
relaksowa, połączona z odwiedzeniem schronisk na Starych Wierchach i na
Maciejowej.
Czas spaceru: ok. 8 -10 godzin + 1 h jazdy autokarem
A – 55,00 zł ; B – 47,00 zł; C – 40,00 zł
|
- Przełęcz Krowiarki - Babia Góra (1725 m. n.p.m. - najwyższa
góra w Beskidach)
- skansen w Zubrzycy Górnej
Rozpoczynamy wędrówkę na Przełęczy Krowiarki i udajemy się szlakiem czerwonym do schroniska na Markowych
Szczawinach. Trasa wiedzie równym, szerokim traktem, jest ciekawa i
nie męcząca. Docieramy do schroniska, gdzie przez chwilę
odpoczywamy. Dalej kierujemy się tym samym szlakiem na szczyt
Babiej Góry. Opuszczając granicę lasu mijamy Przełęcz Brona,
przez którą biegnie granica państwa. Dalej trasa staje się coraz
trudniejsza. Mijamy stawek Czarne Oko, aby po osiągnięciu Kościółków,
rozpocząć wspinaczkę na najwyższy szczyt Beskidów. Ze szczytu
rozciągają się wspaniałe, panoramiczne widoki na całość Tatr,
Beskid Śląski z Jeziorem Żywieckim, Pieniny z Jeziorem Czorsztyńskim,
góry Gorce, Beskid Wyspowy, Beskid Makowski, oraz Słowację z widocznym w dole Jeziorem Orawskim. Po odpoczynku udajemy się w drogę powrotną przez Gówniak i Sokolicę, podziwiając przez cały
czas wspaniałe widoki. Po dotarciu na Przełęcz Krowiarki kończymy
wycieczkę.
|
|
Dla chętnych, polecamy dodatkowo zwiedzanie
Skansenu Etnograficznego w Zubrzycy Górnej, posiadającego szereg
zabytkowych zabudowań gospodarczych “dawnej wsi”. W
skansenie warto zwrócić uwagę na XVIII-wieczny dwór sołtysi
Moniaków, który po śmierci jego ostatniej właścicielki Joanny
Wilczkowej w roku 1951 został odrestaurowany. W ciągu kilku następnych
lat do muzeum sprowadzono kilka innych zabytkowych budynków, a w
roku 1995 oficjalnie otwarto skansen. Muzeum to otrzymało wyróżnienie
za najciekawsze wydarzenie kulturalne w muzealnictwie przyznane
przez Ministerstwo Kultury i Sztuki.
Wycieczka bardzo ciekawa i urozmaicona widokowo, dla
bardziej wprawionych turystów.
Czas spaceru: ok. 8 – 10 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 57,00 zł ; B – 59,00 zł ; C – 43,00 zł / +
12.00 zł Skansen Wsi Orawskiej /
|
-
Sromowce Niżne - Schronisko Trzy Korony -
przejście przez Wąwóz Sobczański
– Trzy Korony ( 985 m. n.p.m. ) - Niedzica ( spacer po
koronie zapory )
Udajemy się do miejscowości Sromowce Niżne. Następnie
ruszamy szlakiem turystycznym koloru żółtego w stronę widocznego
w oddali schroniska górskiego „Trzy Korony”. Po drodze
mijamy pawilon wystawowy Pienińskiego Parku Narodowego. Znajduje się
tu wystawa poświęcona roślinności i ptactwu żyjącemu na
terenie parku, oraz przedmiotów codziennego użytku. Po krótkiej
przerwie w schronisku udajemy się w dalszą drogę. Trasa naszej
wycieczki prowadzi dnem Wąwozu Sobczańskiego. Mijamy strome ściany
i fantazyjne bloki skalne z porastającą je ciekawą roślinnością.
W niektórych ścianach są wysoko zawieszone pieczary i nisze
skalne. W górnej części wąwóz staje się płytszy, rozszerza się,
a szlak zaczyna wyraźnie wznosić się do góry. Trzeba pokonać
ostre serpentyny. Osiągamy przełęcz Szopka, zwaną potocznie
“Chwała Bogu”. Jest to szeroka przełęcz między
Pieninami Czorsztyńskimi a Masywem Trzech Koron. Po odpoczynku
udajemy się na szczyt Trzech Koron. Z galerii widokowej mamy piękny
widok na zakola Dunajca znajdujące się w dole. Po drugiej stronie
rzeki mamy Słowację z Czerwonym Klasztorem, Leśnicą i Spiską
Starą Wsią. Za nimi słowacka część Pienin z masywem Aksamitki
i Halinowskich Skał. Na prawo widzimy Pieniny Spiskie, w głębi
Podhale, a na horyzoncie Tatry i Babią Górę.
Wracamy szlakiem niebieskim i zielonym przez przełęcz
Niedźwiadki i polanę Kosarzyska do schroniska Trzy Korony.
Wycieczka bardzo ciekawa, niezwykle urozmaicona widokowo, polecana
szczególnie dla ludzi wrażliwych na piękno przyrody.
|
|
W drodze
powrotnej jedziemy do Niedzicy – spacer po koronie nowo
wybudowanej zapory wodnej, skąd rozciągają się wspaniałe widoki
.
Czas spaceru: 6 – 7 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 59,00 zł; B – 49,00
zł; C – 43,00 zł
|
-
Szczawnica (schronisko “Orlica”)
– spacer do Palenicy (722 m. n.p.m. tor
saneczkowy)
- zjazd kolejką do Szczawnicy
Spacer rozpoczynamy w Szczawnicy przy przystani końcowej
Spływu Dunajcem. Skąd fragmentem „Drogi Pienińskiej”
wiodącym wzdłuż Dunajca udajemy się do pawilonu wystawowego
Pienińskiego Parku Narodowego.
Znajduje się tu wystawa poświęcona roślinności
i ptactwu żyjącemu na terenie parku, możemy tu oglądnąć film o
Parku Narodowym, oraz zobaczyć mapę plastyczną Pienin, przy której
omówimy sobie trasę naszej wycieczki.
Z pawilonu wystawowego udajemy się do górskiego
schroniska „Orlica”, gdzie zatrzymujemy się na
odpoczynek.
Następnie udajemy się szlakiem koloru niebieskiego
w stronę Palenicy, przez Szafranówkę. Na szczycie Palenicy
znajduje się drewniana kawiarenka gdzie będziemy mogli odpocząć.
Poniżej znajduje się nowo otwarta zjeżdżalnia grawitacyjno -
rynnowa. Ze szczytu zobaczymy panoramę Beskidu Sądeckiego z Bereśnikiem
i Bryjarką. W lewo widać dolinę Dunajca w rejonie Krościenka. Na
zachód widzimy Pieniny Właściwe z granią Pieninek i wystającymi
zza niej Trzema Koronami, a w głębi, bardziej na północ, masyw
Lubania w górach Gorcach.
Do Szczawnicy zjeżdżamy koleją linową, następnie
udajemy się do Pijalni Zdrojowej, gdzie będziemy mogli spróbować
leczniczych wód zdrojowych.
Czas spaceru: ok. 5 – 6 godzin + 3 h jazdy
autokarem
A – 65,00 zł B – 57,00 zł C – 44,00 zł
-
Szczawnica – Jaworki – Wąwóz
Homole – Wysoka (1050 m. n.p.m. najwyższa góra
w Pieninach) - Durbaszka 942 m. n.p.m.
Szczawnica – przejazd przez miasto z możliwością
degustacji wody w Pijalni Zdrojowej. Wyruszamy na wycieczkę z
centrum Jaworek szlakiem zielonym. Trasa naszej wycieczki prowadzi
przez Wąwóz Homole, który uważany jest za największą atrakcję
Małych Pienin. Nosi nazwę Jana Wiktora – literata, piewcy
Pienin i bywalca szczawnickiego kurortu. Wąwóz tworzy głęboko
wcięta w skalne zbocze dolina potoku Kamionka, uchodzącego do
Grajcarka. Jej skalista część jest V – kształtna i ma ok.
800 metrów długości. Skalne, pionowe ściany i turnie o
fantazyjnych kształtach sięgają nawet do 120 metrów wysokości.
Zbudowane są z białego i czerwonego wapienia krynoidowego. W górnej
części dno potoku pokrywają bloki i głazy tzw. wapienia
bulastego, a przy jego końcu zwraca uwagę zespół skał
zerodowanych w poziome warstwy, zwany Kamiennymi Księgami.
|
|
Stara Łemkowska
legenda mówi, że zapisane są w nich wszystkie losy ludzkie, ale
nie było mądrego, który by umiał je odczytać. Kiedyś posiadł
tę umiejętność sędziwy pop Rusiński z wioski Wielki Lipnik.
Jednak Bóg odebrał mu mowę, by ludzie nie poznali przyszłości.
Po odpoczynku na polanie ruszamy w dalszą drogę, która teraz
prowadzi nas wśród lasów i łąk. Wśród dorodnych drzew
dochodzimy do węzła szlaków a stąd udajemy się prosto na szczyt
Wysokiej – 1050 m. n.p.m. Teraz za znakami niebieskimi idziemy
odpocząć do górskiego schroniska Pod Durbaszką, które mieśći
się w zaadaptowanym i wyremontowanym budynku dawnej tzw. Bacówki
Wzorcowej. Obecnie jest to duże i bardzo ładne schronisko z ładnymi
widokami na Beskid Sądecki, Gorce i Pieniny. Ruszamy w dalszą trasę
szeroką szutrową drogą, która doprowadzi nas do Jaworek.
Wycieczka ciekawa, nie męcząca i obfitująca w piękne widoki.
Czas wycieczki: 5 – 7 godzin + 3 h jazdy
autokarem
A – 62,00 zł ; B – 55,00 zł; C – 44,00 zł
|
-
Spacer do Doliny Olczyskiej - Nosal( 1206 m.
n.p.m. ) - Kuźnice
Wycieczkę rozpoczynamy od zwiedzenia kościółka
na Jaszczurówce. Jest to piękny drewniany kościółek
zaprojektowany przez S. Witkiewicza. Nawiązuje on do stylu podhalańskiego.
Został wybudowany przy jedynej wówczas drodze prowadzącej do
Morskiego Oka. Wybudowano go w 1904 roku z inicjatywy rodziny Uznańskich.
Został zbudowany z drewnianych bali łączonych drewnianymi kołkami.
W środku znajduje się piękny drewniany ołtarz wykonany z drewna
jesionowego i jaworowego, stacje drogi krzyżowej malowane na szkle,
oraz dwa witraże.
Zwiedzanie doliny Olczyskiej rozpoczynamy od oglądnięcia
ośrodka edukacyjnego TPN. O ciepłych wodach w Jaszczurówce było
już wiadomo w 1839 roku. W 1861 roku wybudowano tu pierwszy basen kąpielowy.
Przetrwał on do lat 80. W miejscu zrujnowanych basenów w 2003 roku
TPN wybudował ośrodek edukacyjny.
|
|
Cały obszar doliny zbudowany jest ze skał
osadowych. Ćwierć wieku temu na polanie stało ok. 20 bacówek w
trzech skupiskach. Na skraju polany bije jedno z największych
krasowych wywierzysk Tatr Polskich. Temperatura wody wynosi ok. 4,3
st. C. Wydajność źródła wynosi 130-7000 l/s. W 2005 roku TPN
zbudował nad wypływem specjalny podest dla turystów. Po
odpoczynku ruszmy w dalszą drogę na Nosal. Ze szczytu rozpościerają
się wspaniałe widoki na Tatry. Możemy stąd zobaczyć poruszającą
się kolejkę na Kasprowy Wierch. Ze szczytu widać również Babią
Górę i szczyty Gorczańskie. Droga powrotna obfituje w wiele
emocji. Prowadzi bowiem skalnymi półkami, które uatrakcyjniają
wycieczkę. Wycieczka ciekawa, nie męcząca i obfitująca w piękne
widoki.
Czas wycieczki: 4 – 5 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 71,00 zł ; B – 59,00 zł; C – 45,00 zł
|
-
Spacer pod Reglami od Wielkiej Krokwi do Doliny
Strążyskiej( 1050 m. n.p.m. )
z wejściem do Doliny pod Wodospad Siklawica.
Wycieczkę rozpoczynamy pod skocznią narciarską -
Wielka Krokiew, tak dobrze nam znaną z sukcesów Adama Małysza.
Udajemy się na spacer fragmentem Drogi pod Reglami, która wiąże
wylot kilku dolinek tatrzańskich. Najpierw docieramy do Doliny Białego,
która jest wcięta między zbocza Krokwi 1378 m.n.p.m. a Sarnią
Skałę
1377 m.n.p.m. i sięga pod grań Giewontu. Ma 2,5 km
długości. Na zboczach i dnie ocalały dolnoreglowe lasy bukowo
– jodłowe, jedne z najładniejszych w Tatrach. Górną granicę
lasu zdobią skupiska limb.
Następnie ruszamy w dalszą drogę do Doliny
Spadowiec biorącej swoją nazwę od progu skalnego na którym szumi
siklawa. W głębi dolinki ocalały szczególnie dorodne buczyny. Cały
czas towarzyszą nam wspaniałe widoki na Zakopane i pasmo Gubałowskie.
W oddali widzimy trzy koleje, którymi możemy dostać się na Gubałówkę.
Tradycyjnym wagonikiem czyli koleją linowo terenową i dwie koleje
linowe na Polanie Szymoszkowej i na Butorowym Wierchu. Ruszamy w
dalszą drogę do Doliny ku Dziurze. Górale zwali ją też Zbójecką
Jamą. Ma 50 m długości. Przy wylocie doliny znajduje się jedna z
bacówek góralskich, gdzie odbywa się tradycyjny wypas owiec. Będziemy
mogli zapoznać się z pracą bacy i spróbować tradycyjnego
oscypka. Później ruszamy już do celu naszej wycieczki do Doliny
Strążyskiej. Wchodzimy do doliny i idziemy wzdłuż Strążyskiego
Potoku. Po chwili dolina rozszerza się w Polanę Młyniska.
|
|
Idąc
dalej widzimy strzeliste turnie zwane Kominami Strążyskimi lub
Trzema Mnichami. Na dalszym planie widzimy ściany Giewontu i turnie
Małego Giewontu. Docieramy do Polany Strążyskiej, gdzie
odpoczywamy w szałasie góralskim, w którym w sezonie letnim działa
mała gastronomia, a następnie udajemy się za znakami żółtymi
do wodospadu Siklawica.
Wodospad ten tworzą dwa progi: dolny ma
wysokość 9 m a górny 6 m. Po krótkim odpoczynku wracamy tą samą
drogą do wylotu Doliny Strążyskiej, gdzie kończymy spacer.
Wycieczka łatwa, bardzo ciekawa i urozmaicona,
polecana dla wszystkich chętnych, niezależnie od wieku.
Czas spaceru: 5 – 7 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 71,00 zł ; B – 59,00 zł; C – 45,00 zł
|
-
Dolina Kościeliska ( 1100 m. n.p.m. ) –
Zakopane
Spacer jedną z najpiękniejszych i najczęściej
odwiedzanych dolin tatrzańskich. W wieku XIX dolina ta była ważnym
ośrodkiem hutniczym Podtatrza. W okolicznych górach wydobywano
rudy metali kolorowych.
Trasa biegnie szerokim traktem, przeciskając się
kilkakrotnie przez wąskie bramy. Pierwsza z nich nosi nazwę Bramy
Kantaka, czcząc pamięć swego działacza i obrońcę praw narodu
polskiego. Dalej dolina rozszerza się i znajdujemy się na polanie
Wyżnia Kira Miętusia. W 1992 roku na Hali Miętusiej wprowadzono
kulturowy wypas owiec. Mijamy Cudakową Polanę i docieramy do
Polany Stare Kościeliska.Na początku polany znajduje się
kapliczka zbójnicka choć wystawili ją z pewnością górnicy. Ok.
1770 roku czynna była na polanie mała huta metali kolorowych. Ok.
roku 1800 została przerobiona na kuźnicę żelaza. Zlikwidowano ją
w roku 1841, a budynek przerobiono na leśniczówkę, po której
pozostały lipy zasadzone ok. 1820 roku.
|
|
Parę lat później Emanuel
Homolacz zaczął budować pensjonat lecz prace przerwała mu śmierć.
Budynek funkcjonował do 1865 roku. W 1890 roku Władysław Zamoyski
wystawił tu gospodę, która stała do 1926 roku. Na końcu polany
skręcamy w lewo i dochodzimy do Lodowego Źródła. Jest to źródło
z którego w ciągu sekundy wypływa 245-620 litrów .Temperatura
wody jest stała i wynosi 4,5 - 4,7 st. C. Możemy udać się do
Jaskini Mroźnej. Jest to jedyna oświetlona jaskinia w Tatrach
Polskich. Długość korytarzy wynosi 560 metrów a czas zwiedzania
wynosi 40 minut. Jest to wąska jaskinia szczelinowa. Kolejna wąska
brama nosi nazwę Bramy Kraszewskiego. Nazwano ją tak z okazji 50
lecia twórczości pisarza, który był w tym miejscu 1866 roku.
Docieramy do Hali Pisanej. Niegdyś tętniąca życiem pasterskim,
należy do najpiękniejszych zakątków Tatr Zachodnich. W lewo od
polany odchodzi wąwóz Kraków. My ruszamy w dalszą drogę do
schroniska. Jest to drewniany budynek stojący na słonecznej,
otoczonej lasem Małej Polance Ornczańskiej, należącej do hali
Ornak. Wracamy z powrotem tą samą drogą.
Wycieczka łatwa, ciekawa i polecana dla wszystkich.
Czas spaceru: ok. 5 – 7 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 71,00 zł ; B – 59,00 zł; C – 45,00 zł ( +
4.00 zł wstęp do Jaskini Mroźnej )
|
-
Dolina Chochołowska ( 1148 m. n.p.m. ) –
Zakopane
Spacer jedną z najpiękniejszych a zarazem największą
i najdłuższą z doliną tatrzańską. Jest to zarazem najdalej na
zachód wysunięta dolina tatrzańska. Wycieczkę zaczynamy na Siwej
Polanie. Po drodze mijamy krzyż, upamiętniający miejsce lądowania
helikoptera z papieżem Janem Pawłem II w dniu 23.06.1983 roku,
kiedy to doszło do spotkania z Lechem Wałęsą. Siwa Polana to też
miejsce skąd ruszały owce na tradycyjny wypas w górne części
Doliny Chochołowskiej. Na końcu polany po prawej stronie zobaczymy
pionowa wapienną skałę wznoszącą się na wysokość 100 metrów
nad poziomem Chochołowskiego Potoku. Dalsza część wycieczki do
Polany Huciska prowadzi zalesiona drogą. Na polanie odpoczywamy na
drewnianych ławach i ruszamy w dalszą drogę.
Po lewej stronie mijamy wapienną skałę z
metalowym popiersiem Jana Pawła II i tablicą upamiętniającą
Powstanie Chochołowskie.
|
|
Kilka metrów dalej mijamy wywierzysko
chochołowskie. Jest to źródło z którego w ciągu sekundy wypływa
400-800 litrów wody. Temperatura wody jest stała i wynosi 5 st. C.
Wywierzysko było też wykorzystywane w czasach wypasu owiec przez
pasterzy którzy przyprowadzali tu swoje owce w celu pojenia zwierząt.
W czasie dalszej wędrówki mijamy szlak prowadzący na Przełęcz
Iwaniacką, do Doliny Starorobociańskiej i na Trzydniowiański
Wierch. Docieramy do Polany Chochołowskiej, gdzie znajdują się
stare zabytkowe szałasy i największe górskie schronisko w
Tatrach. Po odpoczynku udajemy się w drogę powrotną odwiedzając
Kościół Janosikowy. Trasa łatwa, bardzo ciekawa i urozmaicona.
Czas spaceru: ok. 6 – 7 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 71,00 zł ; B – 59,00 zł; C – 45,00 zł
|
-
Morskie Oko ( 1405 m. n.p.m. )
Trasa wycieczki rozpoczyna się na parkingu na
Palenicy Białczańskiej. Początkowo idziemy wzdłuż rzeki Białki,
zalesionym fragmentem drogi, która nagle zaczyna się wznosić. Po
drodze będziemy mijać 7 tablic informacyjnych umieszczonych przez
Tatrzański Park Narodowy. Pierwsza mówi nam o trasie naszej
wycieczki. Przy drugiej tablicy dowiemy się w jaki sposób powstają
doliny lodowcowe. Przy trzeciej dowiemy się skąd się wzięła
nazwa Wodogrzmoty Mickiewicza. Czwarta opowie nam o potężnych
blokach skalnych. Piąta mówi o szkodnikach które niszczą przyrodę.
Szósta opowiada o zagrożeniach jakie niesie spadająca lawina śnieżna.
Siódma opisuje nam największy staw w Tatrach. Jego
powierzchnia wynosi 34,5 ha, 860 m długości, 566 m szerokości i
50,8 m głębokości, obwód jeziora wynosi 2613 metrów. Z
Morskiego Oka wypływa Rybi Potok od którego pochodzi nazwa doliny.
Szczyty wznoszące się nad Morskim Okiem należą do największych
w Tatrach Polskich. Charakteryzuje je typowa rzeźba polodowcowa. U
podnóży stromych ścian skalnych usypane są rozległe stożki
piargowe tworzone przez procesy erozyjne. Nad Morskim Okiem wznoszą
się potężne ściany zwane Mięguszowieckimi szczytami z widocznym
po lewej stronie najwyższym szczytem Tatr Polskich
Rysami 2499m. n.p.m. Po odpoczynku w schronisku
wracamy tą samą drogą.
Trasa bardzo ciekawa, urozmaicona, z pięknymi
widokami.
Czas spaceru: ok. 6 – 8 godzin + 2 h jazdy
autokarem
A – 71,00 zł ; B – 59,00 zł; C – 45,00 zł
|
|
|
|
| | | | | | | |
|